Osoby posiadające kredyty frankowe są zwykle przytłoczone, gdy dowiadują się, że mimo kilkunastu lat spłaty rat kredytu, ich zadłużenie jest mniej więcej takie, jak w dniu zawierania umowy. W skrajnych przypadkach problem z kredytem we frankach jest jeszcze większy, gdyż zadłużenie niejednokrotnie jest wyższe niż w dniu zawarcia umowy kredytu.
Część kredytobiorców poradziło sobie już z ww. sytuacją albo poprzez pozywanie Banku albo poprzez zawarcie z bankiem ugody. Część osób jednak nadal szuka skutecznego rozwiązania swojego problemu z kredytem we frankach.
W dzisiejszym artykule odpowiemy na następujące pytanie:
1. Czy pozywanie banku ma jeszcze sens?
2. Czy problem z kredytem we frankach można rozwiązać w drodze ugody?
3. Czy kredyty frankowe są legalne?
Czy pozywanie banku o unieważnienie umowy kredytu frankowego ma sens?
Pozywanie Banku o ustalenie nieważności umowy kredytu oraz o zwrot wszystkich zapłaconych świadczeń, jak najbardziej ma sens. Co więcej, unieważnienie umowy kredytu, mimo że jest najbardziej czasochłonnym rozwiązaniem, to jednak daje najlepsze rezultaty oraz najwyższe korzyści.
Korzyści wynikające z pozwania banku polegają głównie na tym, że kredytobiorca oddaje wyłącznie kwotę kapitału. Tym samym, znikają wszelkiego rodzaju odsetki, opłaty dodatkowe, czy też prowizje. Innymi słowy, kredytobiorca oddaje „goły” kapitał. Bank z kolei musi oddać na rzecz Frankowicza wszystkie zapłacone przez niego świadczenia, a zatem raty kapitałowe, raty odsetkowe, prowizje, ubezpieczenia, czy też opłaty.
W rezultacie, pozywanie banku jest bardzo opłacalne, gdyż jako jedyne pozwala kredytobiorcy na skorzystanie z darmowego kredytu.
Czy problem z kredytem we frankach można rozwiązać w drodze ugody?
Kredytobiorcy, którzy nie są zainteresowani pozywaniem Banku, mogą spróbować się z nim porozumieć. Obecnie, Banki przygotowały całkiem ciekawe oferty dla kredytobiorców posiadających kredyty frankowe.
Propozycje ugód zwykle zakładają, że kredyt jest przeliczany tak, jakby był od samego początku kredytem złotowym. Banki godzą się też na częściowe, czy nawet całkowite umorzenie salda pozostałego do spłaty. Jeśli kredyt był zawarty na krótszy okres (np. na 20 lat) lub też, gdy kredytobiorca nadpłacał raty kredytu, to wówczas często udaje się nam nawet wynegocjować zwrot części świadczeń, jakie zostały nadpłacone ponad kapitał. Oczywiście rozwiązanie to nie jest tak korzystne, jak unieważnienie umowy kredytu, ale i tak daje całkiem spore korzyści.
Tym samym, odpowiadając na powyższe pytanie: tak, problem z kredytem we frankach można rozwiązać poprzez zawarcie ugody.
Czy kredyty frankowe są legalne?
Kredyty frankowe od wielu już lat uchodzą za wadliwe i niezgodne z przepisami prawa. Obecnie sędziowie nie mają już większych wątpliwości, że umowy kredytów frankowych powinny być unieważniane. Aktualna statystyka spraw sądowych pokazuje, że aż 97-98% wszystkich spraw frankowych kończy się zwycięstwem kredytobiorców. Banki wygrywają zaledwie 2% spraw. To pokazuje, że sędziowie są zgodni, a prokonsumenckie orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przyjęły się na dobre w polskim orzecznictwie.
Jako kancelaria posiadamy już setki korzystnych wyroków. Osoby, które chciałby zobaczyć, jak wygląda przykładowy wyrok w sprawie frankowej, powinni kliknąć TUTAJ. Proszę zaczekać chwilę, aż załadują się wyroki.
Dlaczego kredyty frankowe są niezgodne z prawem?
Kredyty frankowe, jakie udzielały polskie banki w latach 2004-2008 opierają się na wadliwym mechanizmie wypłaty i spłaty kredytu. Problem z kredytem we frankach zaczął pojawiać się ok. 2009 r., kiedy to kurs CHF nagle wzrósł i kredyty frankowe zostały wzięte „pod lupę”.
Przez 10 lat pojedynczy Frankowicze walczyli z Bankami. Część spraw udawało się wygrywać, a część była przegrywana. Wreszcie jedna ze spraw trafiła do TSUE, który w 2019 r. wydał orzeczenie ws. Państwa Dziubak. Był to moment przełomowy, gdyż TSUE jasno opowiedziało się za wadliwością kredytów frankowych.
Wadliwość ta polega przede wszystkim na tym, że banki same ustalały kursy, po których następnie kredyt był wypłacany i spłacany. W konsekwencji kredytobiorcy musieli ponosić duże koszty wynikające z różnic kursowych, na których zarabiały Banki. Dalej, należy wskazać, że mechanizm ten był nienegocjowalny, a nadto banki nie informowały kredytobiorców o możliwości, tak dużych wahań kursowych. To wszystko prowadzi do nieważności.
Kredyty frankowe – podsumowanie
Problem z kredytem we frankach często przerasta przeciętnego kredytobiorcę, dlatego też warto skorzystać z usług profesjonalistów, którzy przeanalizują wszystkie możliwości, dokonają oceny oraz wskażą, jakie rozwiązanie jest najkorzystniejsze. Jeśli dla kredytobiorcy pozywanie banku jest ostatecznością, to wówczas warto rozważyć proces ugody z Bankiem i sprawdzić, co tak naprawdę jesteśmy w stanie osiągać.
Osoby zainteresowane procesem, zachęcamy do zapoznania się z tym artykułem, w którym opisujemy go krok po kroku. Artykuł jest dostępny TUTAJ.
Z kolei osoby zainteresowane ugodą, zachęcamy do zapoznania się z artykułem, który jest dostępny TUTAJ.