Umów się na konsultację:

511 030 795

d.ostaszewski@cno-legal.pl

CASE STUDY, czyli jak obniżyliśmy klientowi zadłużenie z 2 000 000 zł do 100 000 zł. 

Są sprawy, które zmieniają wszystko. Ta należała właśnie do nich. W ostatnich dniach zamknęliśmy jedno z najbardziej spektakularnych postępowań w sprawach frankowych, jakie toczyły się w ostatnich latach przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Dwa i pół roku pracy, kilkanaście zwrotów akcji, twarde negocjacje i… finał, który najlepiej podsumować jednym zdaniem: zadłużenie kredytobiorcy spadło z 2 milionów do 100 tysięcy złotych. Takich efektów nie widuje się codziennie.

PKO BP SA pozywa o zapłatę. Chaos, stres i pozew na kwotę nie do udźwignięcia

Rok 2022. Klient otrzymuje wypowiedzenie kredytu. Bank pozywa go o zwrot całego kapitału wyrażonego we frankach szwajcarskich. A on trafia do nas i to dopiero w ostatnich możliwych dniach na przygotowanie odpowiedzi na pozew. Przejęliśmy sprawę natychmiast.


W odpowiedzi: wskazaliśmy nieważność umowy, wnieśliśmy o oddalenie powództwa, a jednocześnie złożyliśmy pozew wzajemny, domagając się ustalenia nieważności umowy kredytu i zwrotu wpłaconych świadczeń.

Rok ciszy… Po czym PKO zmienia taktykę i pozwy o zwrot kapitału, waloryzację i wynagrodzenie. 

Przez kolejne 12 miesięcy nic się nie dzieje. Sprawa stoi w miejscu, a my czekamy aż sędzia doręczy Bankowi nasz pozew wzajemny. Bank go otrzymuje i zmienia taktykę o 180 stopni. Bank dokonuje  modyfikacji i nie chce już zwrotu „frankowego kapitału”, tylko pełnej nominalnej kwoty udzielonego kredytu. Bank jednocześnie wskazuje, że domaga się tego na wypadek nieważności umowy kredytu. Mało tego domaga się także wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału oraz waloryzacji świadczenia.

Brzmi groźnie? Na szczęście przepisy i orzecznictwo były po naszej stronie. Przedstawiliśmy argumentację opartą o kluczowe wyroki TSUE i polskich sądów z lat 2023–2024. Efekt? Bank wycofał roszczenie o zwrot kapitału i o waloryzację świadczenia. 

Klient nadal ma zadłużenie a Bank każdego dnia nalicza mu odsetki. 

W sprawie pozostaje jednak spory problem: różnica ok. 100 000 zł. I rosnące odsetki. Klient przez lata spłacił mniej, niż wynosił nominalny kapitał. Proces się przeciągał. Odsetki rosły. A bank nie chciał słyszeć o niczym, co nie kończyłoby się jednorazową spłatą.


Negocjacje ugodowe z PKO BP SA

Klient kierując się naszą rekomendacją zgadza się na negocjacje z Bankiem. Pierwsze propozycje ugodowe? Bank żąda jednorazowej spłaty kilkuset tysięcy złotych. Tylko że z punktu widzenia ryzyka procesowego… klient nie powinien płacić więcej niż ok. 100 000 zł. I wtedy zaczęły się negocjacje.

Rok ciężkiej pracy. Setki maili. Kilkanaście spotkań. I przełom. Bank długo twierdził, że nie obniży salda, nie rozłoży płatności, nie ustąpi ani o krok. Ale negocjacje prowadzone przez naszych prawników – mec. Jacka Firleja i mec. Daniela Ostaszewskiego –  krok po kroku wyciągały tę sprawę z impasu.

Aż wreszcie doszliśmy do punktu, który jeszcze rok wcześniej wydawał się nieosiągalny.

Bank zgadza się na ugodę i na obniżenie zadłużenia z 2.000.000 zł do 100.000 zł. Co więcej ugoda zakłada rozłożenie tej kwoty na raty na kolejne 12 lat. 

A co z podatkiem? Przecież to kilkaset tysięcy złotych!

Przewidzieliśmy również i tę kwestię. Klient w międzyczasie zawnioskował o indywidualną interpretację podatkową z której wynikał jasny wniosek: brak podatku od umorzonego zadłużenia. Tak, dobrze widzisz.

1 900 000 zł umorzonego zadłużenia i ani złotówki podatku. 


Klient spłaca jedynie 100 000 zł przez kolejne lata, w normalnych ratach, bez presji, bez strachu. A wisienką na torcie jest to, że dzięki indywidualnej interpretacji podatkowej nie zapłaci ani złotówki podatku dochodowego od umorzonej kwoty. Interpretacja jest wiążąca, a urząd nie może jej zakwestionować. To kompletne, pełne zwycięstwo.

Co ta sprawa pokazuje?

Że nawet sytuacja, która wygląda jak totalny koniec, może zakończyć się największą ulgą finansową w życiu klienta. Najważniejsze wnioski:

  • wypowiedzenie umowy to nie koniec świata,
  • pozew banku można „obrócić” na swoją korzyść,
  • negocjacje prowadzone przez doświadczoną kancelarię robią gigantyczną różnicę,
  • proces i analiza finansowa to narzędzia, które pozwalają zredukować dług nawet o miliony,
  • każda sprawa frankowa wymaga indywidualnej strategii, a nie schematów.

Dlaczego my? Bo podejmujemy się też spraw w sytuacjach, w których inni rezygnują

Jesteśmy Kancelarią Radców Prawnych działającą w Poznaniu, Lesznie, Warszawie i online w całej Polsce. Prowadzimy sprawy, w których „wszyscy mówią, że już nic się nie da zrobić”. A potem okazuje się, że jednak się da. Tak było tutaj.

Klient zyskał spokój. 1,9 mln zł umorzenia i stabilną przyszłość, a my zyskaliśmy klienta, który już wie, komu zaufa w kolejnych sporach z bankiem. To jedno z naszych najlepszych case studies  i piękny dowód na to, że walka do końca ma sens. 

Masz podobną sytuację? Napisz do nas – sprawdzimy, co da się zrobić w Twojej sprawie.

Daniel Ostaszewski

Radca prawny, Mediator

Masz jakieś pytania? Zastanawiasz się czy Twoja umowa frankowa jest wadliwa? Chcesz pozwać bank a może zostałeś pozwany i szukasz pomocy?

Nasza kancelaria pomaga frankowiczom w ponad 900 sporach. uzyskaliśmy już ponad 200 korzystnych wyroków. Główna spejcalizacją naszej kancealrii są tzw. kredyty frankowe (kancelaria frankowa, kancelaria pomocy frankowiczom).

Ostatnie posty:

Zostaw nam swój numer telefonu lub adres email, a skontaktujemy się z Tobą.