Na ten dzień czekali wszyscy frankowicze! Zarówno Ci, którzy pozwali już bank jak i Ci którzy dopiero zamierzają wystąpić na drogę sądową. Banki po unieważnieniu umowy kredyty frankowego groziły frankowiczom pozwami nie tylko o zwrot kapitału ale i wynagrodzenie. Dziś już wiemy: według Rzecznika Generalnego banki nie mają prawa do dochodzenia żadnych roszczeń ponad zwrot udzielonego kredytu. Frankowicz będzie musiał rozliczyć się wyłącznie z kapitału. Co więcej, zdaniem Rzecznika, przepisu dyrektywy 93/13 nie stosują na przeszkodzie temu aby frankowicz dochodził roszczeń dodatkowych oprócz zwrotu kapitału. Omawiamy wczorajszą opinię Rzecznika.
Bez wynagrodzenia za korzystanie z kapitału
W dniu 16 lutego 2023 roku, Rzecznik Generalny TSUE potwierdził to, co reprezentujący frankowiczów pełnomocnicy podkreślają od dawna. Bank nie może dochodzić względem konsumenta roszczeń wykraczających poza zwrot przekazanego kapitału kredytu i zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty.
Rzecznik generalny Collins wskazał, że uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną stanowi konsekwencję zamieszczenia w tej umowie nieuczciwych warunków przez bank. “Przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek własnego bezprawnego działania. Ponadto bank nie byłby zniechęcony do stosowania nieuczciwych warunków w umowach kredytu zawieranych z konsumentami, jeżeli, pomimo uznania tych umów za nieważne, mógłby pobierać od konsumentów rynkowe wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu. W takiej sytuacji mogłoby się nawet okazać, że narzucanie konsumentom nieuczciwych warunków byłoby dla banku opłacalne”.
Rzecznik generalny Collins podkreślił, że kredytobiorcy, przed podjęciem decyzji, czy w ich interesie leży podniesienie, że w umowach kredytu zawarto nieuczciwe warunki, w zasadzie nie są w stanie określić kwoty, jakiej może się od nich domagać bank. Biorąc pod uwagę złożony i uznaniowy charakter kryteriów stosowanych przez banki przy obliczaniu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu oraz z reguły natychmiastową wymagalność żądanych kwot, konsumenci mogą być tym bardziej zniechęceni do wykonywania praw przyznanych im w dyrektywie 93/13. “Taka sytuacja pozbawiłaby dyrektywę 93/13 jej skuteczności (effet utile) i doprowadziła do rezultatu niezgodnego z przyświecającymi jej celami. Rzecznik generalny Collins stwierdził wreszcie, że argument dotyczący stabilności rynków finansowych w Polsce jest pozbawiony znaczenia w kontekście wykładni dyrektywy 93/13, której celem jest przede wszystkim ochrona interesów konsumentów. Banki, jako podmioty utworzone na podstawie prawa, są zobowiązane prowadzić swoje sprawy w sposób zapewniający przestrzeganie wszystkich jego przepisów”.
Frankowicz może domagać się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału
Co ciekawa, opinia rzecznika jest jeszcze bardziej korzystna niż wszyscy zakładali. Rzecznik uznał bowiem, że nie tylko bankom nie przysługuje wynagrodzenia ale dyrektywa 93/13 nie stoi na przeszkodzie przepisom prawa krajowego ani orzecznictwu krajowemu, w którym dokonuje się ich wykładni, na podstawie których konsumentowi ułatwia się dochodzenie roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych na podstawie nieważnej umowy kredytu hipotecznego, oraz zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty. Jednak do sądu odsyłającego należy ustalenie, w świetle prawa krajowego, czy konsumenci mają prawo dochodzić tego rodzaju roszczeń, oraz, jeżeli tak jest, rozstrzygnięcie o ich zasadności.
Oznacza to, iż frankowicz ma prawo DOCHODZENIA ODSETEK JUŻ OD MOMENTU WEZWANIA DO ZAPŁATY A NIE OD MOMENTU POUCZENIA GO PRZEZ SĄD O SKUTKACH NIEWAŻNOŚCI UMOWY. Prawo UE nie sprzeciwia się aby frankowicz dochodził odsetek a nawet innych roszczeń- w tym wynagrodzenia za korzystanie z jego kapitału.
Opinia Rzecznika to nie wyrok TSUE ale…
Choć opinia Rzecznika nie jest wyrokiem TSUE, to jak pokazuje praktyka, w ostatnich kilkudziesięciu latach nie zdarzyło się aby TSUE orzekł inaczej niż Rzecznik. Jesteśmy zatem spokojni o wyrok TSUE.
W praktyce opinia Rzecznika wywoła wiele pozytywnych skutków. Banki w naszej ocenie powinny zaprzestać pozywania frankowiczów o wynagrodzenie za korzystania z kapitału. Sądy do momentu wydania orzeczenia przez TSUE powinny wstrzymać się z orzekaniem, a jeżeli TSUE potwierdził opinie oddaląc masowo roszczenia banków.
Banki powinny od tej pory rozpocząć również oferowanie dużo bardziej korzystnych ugód. Należy również spodziewać się kolejnej fali pozwów składanych do sądów. Mogą one oczywiście wydłużyć czas oczekiwania na wydanie orzeczeń. Z drugiej jednak strony linia orzecznicza jest już jednolita oraz ugruntowana. Frankowiczowi należeć będą się również odsetki za opóźnienie za cały okres trwającego sporu.
Jeżeli chcesz dokonać analizy swojego kredytu frankowego zachęcamy do wypełnienia formularza lub kontakt telefoniczny.
Zachęcamy również do zapoznania się z wywiadem Radcy Prawnego Daniela Ostaszewskiego dla telewizji biznes24.